Dziś na Nowogrodzkiej otwarcie nowego baru Kufle i Kapsle. To pub typu multitap, w którym znalazło się 12 nalewaków i dwie pompy ręczne prosto z Londynu. Będą tu lane i butelkowe piwa z całego świata oraz polskie piwa regionalne. Pierwszego dnia będzie się można napić m.in. takich piw jak Batemans, Atak Chmielu, Brackie czy Chimay. Piwo będzie serwowane w trzech temperaturach, w zależności od stylu. Do piwa będzie można zjeść ciepłe i zimne przekąski, planowane są także piwne imprezy m.in. pokazy warzenia.
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
Adres: ul. Nowogrodzka 25, Warszawa
Godziny otwarcia: codziennie od 16:00
Telefon: 22 127 72 18
Strona internetowa: Facebook Fanpage
Kuchnia: przekąski
Klimat /Atmosfera: na luzie
Dzielnica: Śródmieście
Pokaż Warsaw Foodie na większej mapie
2 odpowiedzi na “Kufle i Kapsle – multitap bar”
Ceny, ceny, ceny!!!!! Polskie piwo choćby nie wiem jakie było nie może kosztować 15 zł!!!!!! Maksymalnie 12 zł i to tylko w momencie, kiedy to jest nowość, albo kiedy jest naprawdę świetnym piwem np. IPA od Artezana serwowana w Centrum (podlegają pod te kryteria i mają po 11 zł). Jednak Bździągwa (jaka durna nazwa) nie może kosztować 15 zł.
Całkowitym nieporozumieniem jest piwo Brackie w takim miejscu. W karcie piw bardzo drogie piwa butelkowe, a gdzie miejsce na tańsze klasyki? Oferta ograniczona do piw pochodzących ze światowych potęg piwnych: UK, USA, Belgia, Holandia, Czechy. Jest też i Polska. A ja bym czasem chciał spróbować wynalazku np. wietnamskiego piwa Halida, czy też piwa Beerlao. Może i są one koncernowe i może nie są jakieś super, ale trudno mi będzie pojechać w tamte rejony i spróbować, więc chciałbym się o tym przekonać na miejscu. Przecież nie musi być tego dużo. Takie krótkie serie. Inna sprawa, że obecnie w ofercie mają piwa, które sprowadza Piwiarnia Żywiecka, więc może układ był taki, że i Brackie musieli wziąć? Za to bardzo ładna reprezentacja z Artezana. Tutaj mogę im przybić piątkę! Własne wafelki, firmowe szkło do każdego gatunku piwa i dwie super pompy do angielskich piwek! Tutaj przybijam drugą piątkę! Ekstra neon!!!! Trzecia piątka! Minus – Barmani to smutasy. Powinni być bardziej na luzie. Niech wezmą przykład z konkurencji z Cudów na kiju. Chłopakom też czasem coś nie wychodzi, ale uczą się, poprawiają i nadrabiają humorem i tym, że są otwarci i mili. Wy też tacy bądźcie i nie przejmujcie się za bardzo środowiskiem skupionym wokół browar.biz, które jest wiecznie niezadowolone i naburmuszone jak jakaś księżniczka, która czeka na księcia na białym koniu. Jeszcze w tym kraju nie urodził się taki, który by wszystkim dogodził, a jak wiadomo u nas, gdzie dwóch Polaków tam trzy poglądy. Poza tym śmieszą mnie wpisy typu: obraziłem się i poszedłem do Gorączki Złota. No i co z tego? Idź sobie. Prędzej dostanę swoje piwo, a Ty siedź w zapyziałym barku. Tak jak napisałem – więcej na luzie, trochę niższe ceny, wyrzucić to Brackie i wstawić jakieś tanie polskie piwko z małego browaru i szafa gra!
Barmani w Kuflach i Kapslach też potrzebowali trochę czasu na oswojenie. Dziś są już żywi, radośni i uśmiechnięci a niektórzy tańczą nawet za barem. Cały czas zdobywają doświadczenie. Co do cen – te również spadły, jest o wiele taniej. Super miejsce oraz świetna atmosfera, Ortodox z pompy – rewelacja! 🙂 Tak trzymać, pozdrawiam 😀