Adam Leszczyński – jeden z najbardziej niesfornych szefów kuchni młodego pokolenia – wraca z nowym projektem. Jego Czarna Woda wystartowała kilka dni temu w lokalizacji po poprzedniej miejscówce Adama – KotaKota. Czarna Woda opiera swoją ofertę o czarne jedzenie, czarne picie, a nawet czarną muzykę. Do przygotowywania większości dań wykorzystywany jest tu – znany z trendów na Instagramie – węgiel aktywny. W menu znajdziemy m.in. czarninę z lanymi kluskami, czarnego burgera z wołowiną, serem mimolette, piklami i pomidorem, czy lody z palonego bakłażana. Karta czarnych koktajli obejmuje m.in. Rum Old Fashion, Aged Daiquiri oraz Cuba Libre. Całość spina hasło „black is the new black”.
35526
bar
Więcej szczegółów: